WIADOMOŚCI

McLaren znowu dominuje
McLaren znowu dominuje
Sesja kwalifikacyjna przed Grand Prix USA ponownie padła łupem kierowców zespołu McLaren- Lewis Hamilton zdobył dzisiaj drugie w swojej karierze pole position. Fernando Alonso musiał się zadowolić drugą pozycją. Z drugiego rzędu wystartują jutro kierowcy Ferrari- Felipe Massa oraz Kimi Raikkonen.
baner_rbr_v3.jpg
Po pierwszej fazie sobotnich kwalifikacji odpadło sześciu najsłabszych zawodników, wśród których standardowo znaleźli się obaj kierowcy Toro Rosso oraz Spykera. Do drugiej części kwalifikacji nie awansowali także Takuma Sato oraz Alexander Wurz. Najszybszy w tej części sesji okazał się Fernando Alonso, drugi był Nick Heidfeld, trzeci Hamilton, a czwarty Vettel.

W drugiej części kwalifikacji najszybszymi kierowcami okazali się zawodnicy McLarena, za którymi znaleźli się Kimi Raikkonen oraz Felipe Massa. Piąte miejsce wywalczył Nick Heidfeld. Po Q2 z rywalizacji o pierwsze pole startowe odpadli: David Coulthard, Ralf Schumacher, Jenson Button, Nico Rosberg, Rubens Barrichello oraz Anthony Davidson.

Trzecia część kwalifikacji, po zaciętej walce została zdominowana przez kierowców McLarena. Lewis Hamilton po raz drugi z rzędu zdobył pole position, wyprzedzając aktualnego Mistrza Świata- Fernando Alonso. Z drugiego rzędu będą jutro startować Felipe Massa oraz Kimi Raikkonen. Tuż za plecami Massy na starcie stanie Nick Heidfeld, który po prawej stronie będzie miał kierowcę Renault- Hiekki Kovalainena. Sebastian Vettel w finale dzisiejszych kwalifikacji uzyskał 7 czas, wyprzedzając Trulliego, Webbera oraz Fisichellę.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton McLaren 1:12.331
2 es Fernando Alonso McLaren 1:12.500
3 br Felipe Massa Ferrari 1:12.703
4 fi Kimi Raikkonen Ferrari 1:12.839
5 de Nick Heidfeld BMW Sauber 1:12.847
6 fi Heikki Kovalainen Renault 1:13.308
7 de Sebastian Vettel BMW Sauber 1:13.513
8 it Jarno Trulli Toyota 1:13.789
9 au Mark Webber Red Bull 1:13.871
10 it Giancarlo Fisichella Renault 1:13.953
11 gb David Coulthard Red Bull 1:12.873
12 de Ralf Schumacher Toyota 1:12.920
13 gb Jenson Button Honda 1:12.998
14 de Nico Rosberg Williams 1:13.060
15 br Rubens Barrichello Honda 1:13.201
16 gb Anthony Davidson Super Aguri 1:13.259
17 at Alexander Wurz Williams 1:13.441
18 jp Takuma Sato Super Aguri 1:13.477
19 it Vitantonio Liuzzi 1:13.484
20 us Scott Speed 1:13.712
21 de Adrian Sutil 1:14.122
22 nl Christijan Albers 1:14.597

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

85 KOMENTARZY
avatar
elo77

16.06.2007 20:11

0

Widać że Vettel dostał taką samą taktyke na wyścig jaką dostawał Robert(większa ilość paliwa)


avatar
AndrzejOpolski

16.06.2007 20:12

0

Brawo Hamilton!!! Nie myliłem się, że zdobędzie P1 :-) Po wygranej w Kanadzie w 100% uwierzył w swoje możliwości i to, że jest w stanie wygrać z Alonso. Tak trzymać.


avatar
Moralez

16.06.2007 20:14

0

wypowiedź Heidfelda z wczoraj : BMW jest silniejsze od Ferrari :-) Oj, Nick nie pierwszy i nie ostatni raz twoje wypowiedzi mają mało wspólnego z rzeczywistością - Ferrari miejsca 3,4 - BMW 5,7


avatar
Supek

16.06.2007 20:14

0

Tez mi sie tak wydaje elo77, wiec wszelakie spekulacje o spisku przeciw Robertowi powinny troche oslabnac...poprostu Nick jest numerem jeden i to on ma najlepsza taktyke...ja sie bardzo ciesze z 6P dla Kovalainena..moze w koncu chlopak zrzuci z siebie te presje..jutro bede mu kibicowac...no i Vettelowi tez


avatar
jaros69

16.06.2007 20:16

0

Hamilton to cyborg czy co ? Alonso w Q 2 super i dobrze pomykał, a jednak Lewis z nim wygrał. Zaskoczył mnie Kovalainen no no.. Renault wraca do gry ?


avatar
AndrzejOpolski

16.06.2007 20:16

0

Moralez: ale czuję, że Heidfeld na starcie wyprzedzi Raikkonena.


avatar
elo77

16.06.2007 20:17

0

Znów Alonso będzie gonił Hamiltona i tym razem może kosić trawnik :)


avatar
reano

16.06.2007 20:19

0

No Vettel ladnie sie pokazał. Wyglada na to ze bmw znowu postawilo sie zabezpieczyc. Ciekawe jak na dobre miejsce Vettela zareaguja sponsorzy bo Jak zareaguja niemieckie media wiadomo-dostana kociokwiku. Mam nadzieje ze to nie wpłynie na pozycje roberta w zespole bo jak wiadomo Niemcy chcialiby miec czysto niemiecki zespół. Zwłaszcza jezeli Vettel (zdaniem niemieckich mediów przyszły Schumacher)osiąga bardzo dobre czasy i byłby w stanie zamienic Roberta. Pzdr


avatar
Tanis

16.06.2007 20:22

0

Trochę więcej spodziewałem się po Heidfeldzie myślałem, że rozdzieli Massę i Raikkonena, - trudno, jednak Kimi będzie musiał uważać na starcie, a jak mu dobrze pójdzie to wsteczne lusterka bardzo mu się przydadzą Vettel, całkiem dobrze, byle tak dalej. No i Hamilton drugie PP, a Alonso pewno teraz gryzie paznokcie, bo miał inny plan. Chyba , że ma nieco więcej paliwa, ale w to watpię. Pozostaje mu czychać na wyprzedzenie Hamiltowa na pit stopach. Fisichella 10 pozycja i niech tak pozostanie. Kavalainen wreszcie chłopak dochodzi do siebie, życzę mu jak najlepiej. Ciekawe jaki będzie jutrzejszy start i pierwszy zakręt :-)


avatar
olsza

16.06.2007 20:24

0

Vettel postawił wysoko poprzeczkę. W następnym wyścigu RK musi jeździć szybko. Oglądałem Q na RTL'u i komentatorzy już są zachwyceni Niemcem twierdząc, że bez problemu jeździ na poziomie Roberta. także Robert będzie pod presją.


avatar
Tanis

16.06.2007 20:25

0

reni - pisaliśmy już na ten temat, daj spokój i co Vettel przyszła gwiazda będzie jeździł za dwa lata z dziadkiem Heidfeldem ?? Zastanów siętrochę :-)


avatar
totalfun

16.06.2007 20:26

0

Moim zdaniem: Hamilton ma mniej paliwa niż Alonso; Massa i Raikkonen mają mniej paliwa niż Heidfeld.


avatar
lennox

16.06.2007 20:27

0

olsza - I to jest właśnie tragedia ! Boję się że pozamiatają Roberta :(


avatar
Supek

16.06.2007 20:27

0

Jak obserwowalem powtorke terningu dzis na RTL, to zauwazylem ze duze problemu z balansem miala Massa...na lukach po trzy cztery razy prostowal i docinal kierownica zakrety jakby strasznie mu uciekala przyczepnosc przednich kol..zreszta i po trawniku sie tez prtzejechal..a w kwalifikacjach juz nie pokazali wiec chyba doprowadzili autko do ladu...


avatar
olsza

16.06.2007 20:29

0

Nie pozamiatają jeżeli Robert będzie szybko i stabilnie jeździł:) róźnie z tym bywało w tym sezonie.


avatar
reano

16.06.2007 20:30

0

Reni a ty nie badz taki pewny o to ze Heidfeld poleci. Jak narazie trzeba mu przyznac ze jest w wysmienitej dyspozycji i taki vettel jest za slaby aby go wygrysc z zespołu. Mam nadzieje ze ten start nie wpłynie negatywnie na Roberta. Bo Niemiaszki dostaja kociokwiku na punkcie Vettela a i sponsorzy to w przewadze niemieckie firmy dlatego jesli Vettel pojedzie b. dobrze moze sie zaczac szum mediów, kibiców i sponsorów by zastąpił Roberta skoro ma porównywalne czasy.


avatar
reano

16.06.2007 20:30

0

srt Tanis nie Reni


avatar
olsza

16.06.2007 20:31

0

Supek-w Q Massa też mocno korygował więc ciągle jakieś problemy ma albo nie radzi sobie z presją.


avatar
barteks2

16.06.2007 20:33

0

Tradycyjnie już Nick mniej zatankowany....


avatar
Supek

16.06.2007 20:34

0

ja tam o Roberta bym sie nie martwil...ma wiecej doswiadczenia niz Vettel a to ze niemieckie media zrobia teraz "mlyn" to bylo jasne juz przed wyscigiem..jak slyszalem jak padalo "grosse talent" to od razu wiedzialem ze nastepnym slowem bedzie Sebastian Vettel..pokazal sie chlopak i dobrze..niech teraz Nick sie martwi a nie Robert..obaj mlodzi pokazali ze potrafia jezdzic na rownym wysokim poziomie i moga sie jeszcze wiele nauczyc...Nick natomiast juz ma najlepsze lata za soba...teraz korzysta z doswiadczenia i bycia nr 1 w zespole...teraz wbrew pozorom wieksza presje bedzie czul Nick a nie sebastian...jemu nawet jak nie wyjdzie wyscig kazdy powie ma 19 lat ..jeszcze sie nauczy...Nick jak nie wyprzedzi Ferrari i przyjedzie tuz przed albo nie daj boze za Vettelem...da do myslenia wlodazom teamu.


avatar
Kriss81

16.06.2007 20:34

0

No nie ma siły na młokosa. Ferrari nie dają mu rady- trudno, ale że i Alonso? Ciekawe co jutro Alonso wymyśli na starcie.Jego szaleńcze szarże drogo go w tym sezonie kosztowały (Hiszpania, Kanada). Z dwojga złego wolę żeby to on wygrał jutrzejszy wyścig;)


avatar
Supek

16.06.2007 20:35

0

Tymbardziej po tych szumnych zapowiedziach...


avatar
dareq

16.06.2007 20:40

0

Kovalainen w pierwszej części ostatniej sesji robił czasy o ponad 0,150 s. gorsze od Wentyla, a w drugiej sesji był od niego szybszy, jaki wniosek? Miał więcej paliwa a i tak go wyprzedził.Podobnie Fisichela tylko że jemu zabrakło 0,150 ale nadgoni to na pit stopach...


avatar
Kriss81

16.06.2007 20:47

0

Alonso musi sie czuć teraz doprawdy "wyśmienicie": najlepsze czasy we wszystkich treningach, najlepsze w Q1 i Q2. I wszystko na nic bo Q3 zgarnął Hamilton. Coż, pozostaje Ferdkowi ostry start i trochę więcej zimnej krwi niż w Kanadzie.


avatar
pprotas

16.06.2007 20:52

0

dareq: nie mozna wyciągac takich wniosków. czasy przejazdu w pierwszej części Q3 nie mówią o niczym. powtarzam: o niczym. chłopcy jeżdżą sobie po torze. jeden szybciej nieco - drugi odrobine wolniej :)


avatar
Tanis

16.06.2007 20:59

0

Z tą dużą ilością paliwa u Alonso to ja nie jestem przekonany. Wyjechał ostatni na Q3 wyraźnie czekając, później w pit stopach teżsię nie śpieszył. Wydaje mi się, że jak by mial dużo paliwa to by stał pierwszy w kolejce do wyjazdu na Q3. Po kwalifikacjach coś musiał powiedzieć i powiedział. Czy to prawda okaże się jutro A co do świetnej robory Vettela ( też tak uważam ) to przypomnę tylko , że Robert w swoim debucie byl 10, przed Nickiem, który nie zakwalifikował się do Q3 zajmując 11 pozycję. Więc trudno powiedzieć, że Sebastian wypadł jak Robert, ale pewnie niemieckie media tego ne zauważą , bo po co :-)


avatar
dareq

16.06.2007 21:01

0

Porównując czasy w poszczególnych sektorach w wszystkich treningach i quali, można zauważyć że Vettel na początku weekendu był konkurencyjny w 3 sektorze, ale już w ostantnich startach lepiej wypadał w 1 i 2 (tutaj systematycznie porawiał czasy), a w 3 sektorze w quali miał dopiero 14 czas (prawie identyczny jak w pierwszym treningu). Podsumowując :-) chyba zmienili taktykę dla niego i zwiękrzyli mu docisk. Pewnie się boją o niego, ta taktyka jest raczej nastawiona na spokojny przejazd a jak się uda to urwie jakiś punkcik, niemniej przy tej taktyce będzie mu ciężko.


avatar
dareq

16.06.2007 21:02

0

Porównując czasy w poszczególnych sektorach w wszystkich treningach i quali, można zauważyć że Vettel na początku weekendu był konkurencyjny w 3 sektorze, ale już w ostantnich startach lepiej wypadał w 1 i 2 (tutaj systematycznie porawiał czasy), a w 3 sektorze w quali miał dopiero 14 czas (prawie identyczny jak w pierwszym treningu). Podsumowując :-) chyba zmienili taktykę dla niego i zwiękrzyli mu docisk. Pewnie się boją o niego, ta taktyka jest raczej nastawiona na spokojny przejazd a jak się uda to urwie jakiś punkcik, niemniej przy tej taktyce będzie mu ciężko.


avatar
Sauron9

16.06.2007 21:11

0

No to jutro wiadomo jak będzie wyglądał wyścig. Jeśli na starcie Alonso nie wyprzedzi Hamiltona to Lewis spokojnie dojedzie do mety na pierwszym miejscu. Zawsze tak jest. BMW ma jakąś porąbaną taktykę i chore spojrzenie na ten sport. Czy tak trudno zauważyć że lepiej jest mieć leciutki bolid i mało nim okrążeń w wyścigu zrobić ale z dobrego miejsca startować ( 1-5 ) niż tankować bolid jak czołg i się bać czy dojedzie. Dajcie Robertowi leciutki bolid na kwalifikacje to zobaczycie że będzie minimum czwarty na starcie. Według mnie Robert musi się wynieść z tego zespołu i przejść do Renault które w przyszłym sezonie zapewne będzie znowu wielkie. Renault wcale nie jest dużo gorsze teraz od BMW tylko ma słabych kierowców. Tzn ma Kovalainena który jest bdb tylko Fisichella nie wiem co robi bo to co pokazuje jest tragiczne. Więc Robert nie siedz u tych niemców głupich tylko szybko do Renault przechodz i wygrywaj :)


avatar
qwert

16.06.2007 21:15

0

Gratulacje dla Hamiltona. Facet jest niesamowity. Ferrari - mam wrażenie, że od początku sezonu tendencja spadkowa - odwrotnie do McLarena. Kovalainen chyba wreszcie uwierzył w siebie. Cieżko jest mu znieść presję jaka na nim ciąży. Zyczę mu jak najlepiej. Vettelowi też bo to zdolny chłopak. Mile zaskoczył mnie też Trulli. Jest naprawdę solidny. Sądząc po wynikach R Schumachera nie ma łatwo w Toyocie. No ale jednak bez Roberta jakoś inaczej się oglądało. Bez takich emocji. Mimo wszystko czekam na jutro. Pozdro.


avatar
gml

16.06.2007 21:18

0

Lewis martwił się o zdrowie Roberta po GP Kanady no i ma wynagrodzone :) a Vettel- 1sza dziesiątka to będzie dobrze jak na niego xd :P


avatar
viduk

16.06.2007 21:42

0

To że Nick będzie jeździł w przyszłym sezonie jest pewne. Dobre wyniki Sebastiana tego nie zmienią. Sprawą otwartą, choć nie do końca, jest sezon 2009. Sebastian ma kontrakt z Red Bullem i prawdopodobnie dla nich będzie jeździł. Nie sądzę, żeby go puścili do BMW. O Roberta jestem spokojny, ma kontrakt do 2010. Kto będzie jego partnerem to nie jego zmartwienie. BMW na pewnoz niego nie zrezygnuje. Warto pamiętać, ze pozycja Roberta na Paddocju jest na prawdę mocna. Bo ilu jest lepszych kierowców od niego? Z pewnością 21 się nie znajdzie. Czy w BMW, czy w innym zespole, w F1 startował będzie na 100%. Z czystej kibicowskiej ciekawości interesuje mnie postawa Sebastiana w wyścigu. Wszedł w buty Roberta i zobaczymy jak sobie poradzi. Obstawiam pierwszą 8. Fajnie, że Heikki jest wysoko. Po Australi chłopak ostro dostał w kość. A Lewis jest chyba jednak trochę cięższy od Fernando. Tłumaczę to jego zaskoczeniem z P1. Marzy mi sie w przyszłym sezonie walka o tytu pomiedzy Lewisem, Robertem, Heikki i Nicko. No jeszcze Felipe. Za Kimim nie przepadam. Jest świetnym kierowcą, ale brakuje mu koncentracji w kluczowych momentach.


avatar
viduk

16.06.2007 21:51

0

To że Nick będzie jeździł w przyszłym sezonie jest pewne. Dobre wyniki Sebastiana tego nie zmienią. Sprawą otwartą, choć nie do końca, jest sezon 2009. Sebastian ma kontrakt z Red Bullem i prawdopodobnie dla nich będzie jeździł. Nie sądzę, żeby go puścili do BMW. O Roberta jestem spokojny, ma kontrakt do 2010. Kto będzie jego partnerem to nie jego zmartwienie. BMW na pewnoz niego nie zrezygnuje. Warto pamiętać, ze pozycja Roberta na Paddocju jest na prawdę mocna. Bo ilu jest lepszych kierowców od niego? Z pewnością 21 się nie znajdzie. Czy w BMW, czy w innym zespole, w F1 startował będzie na 100%. Z czystej kibicowskiej ciekawości interesuje mnie postawa Sebastiana w wyścigu. Wszedł w buty Roberta i zobaczymy jak sobie poradzi. Obstawiam pierwszą 8. Fajnie, że Heikki jest wysoko. Po Australi chłopak ostro dostał w kość. A Lewis jest chyba jednak trochę cięższy od Fernando. Tłumaczę to jego zaskoczeniem z P1. Marzy mi sie w przyszłym sezonie walka o tytu pomiedzy Lewisem, Robertem, Heikki i Nicko. No jeszcze Felipe. Za Kimim nie przepadam. Jest świetnym kierowcą, ale brakuje mu koncentracji w kluczowych momentach.


avatar
tolo

16.06.2007 21:56

0

Viduk, bardzo mądry głos. Wielu z nas martwi się o miejsce Roberta w F1, ale podzielam Twoją opinię - nie ma się co przejmować, bo KUB prawdopodobnie pojeździ w F1 jeszcze co najmniej 15 lat. Jest za dobry, żeby go mieli zwalniać i wszyscy ze światka o tym wiedzą. I powiem, że od początku tego sezonu prorokuję właśnie taką sytuację jak opisałeś. Wielką walkę o tytuł między KUBem, HAMem, KOVem, może ROSem, na pewno ALO i może jeszcze VETem. Chociaż ten ostatni regularnie zacznie jeździć prawdopodobnie od 2009. Szczerze mówiąc po prostu takiego nagromadzenia bardzo młodych kierowców, co warto podkreślić, nie było od czasów Senny, Prosta, Mansella itd. A przy okazji: ciekawe co pokażą Senna i Piquet jr bo pewnie ich niedługo też zobaczymy. Może jestem zbytnim optymistą, ale widzę to w dość różowych barwach, A że jeszcze Robert będzie w tym na 90% uczestniczył? To już naprawdę wisienka na torcie :) Pozdrawiam


avatar
dick777

16.06.2007 22:03

0

Dziwi mnie, że po wielu rozsądnych wypowiedziach są jeszcze takie kometarze jak krzycha. Krzych, mam pytanie: Jesteś obciążony dziedzicznie?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu